piątek, 23 czerwca 2017

#11 Dziękuję, że jesteście i zabieram Was do bajkowego raju!

Cześć tu Amatorka!
Na wstępie chciałabym Wam podziękować za odbiór mojego ostatniego wpisu. Moje serce się raduje, a uśmiech nie schodzi mi z buzi aż do tej pory. Nie ukrywam byłam też lekko zaskoczona taką aktywnością, gdyż jestem stosunkowo początkującą blogerką, a moich wpisów jest jak na razie bardzo malutko (co nie ukrywam nadrobię). Chciałabym podziękować każdemu z osobna... Tobie, Tobie i też Tobie. Mam nadzieję, że nikogo nie zawiodę, a blog będzie prężnie się rozwijał. Jeszcze raz DZIĘKUJĘ!

Jak wspomniałam w ostatnim poście nie dawno odwiedziłam naszych sąsiadów. Przybliżyłam Wam troszkę miasto Kempten, a w tym poście chciałabym powrócić wspomnieniami do... bajkowego raju!
W takim razie w ramach podziękowań jest ktoś chętny na zobaczenie miejsca z nieziemskim widokiem na Alpy? Może ktoś chciałby poznać pewną budowlę przypominającą "coś" z czołówki nie jednego filmu z dzieciństwa? Jeśli tak to zapraszam do dalszej części. :)



wtorek, 13 czerwca 2017

#10 Pierwszy raz odwiedziłam naszych sąsiadów!

Przecieram kurz... i piszę w końcu post!
Cześć tu Amatorka!
Tak... od czego zacząć? Dawno mnie tutaj nie było, to fakt. Jednak jaki był powód? Powód jest może błahy i prosty, a mianowicie szkoła... matura...
matura, szkoła - szkoła, matura
oraz inne mniej lub bardziej ważne zajęcia. Na tym skończę swoje tłumaczenie, ale za swoją nieobecność, zaniedbanie i ciche zniknięcie z blogosfery wszystkich przepraszam. :)

Szkoła, matura i matura, szkoła... a po maratonie egzaminów nadszedł długo oczekiwany czas WAKACJI! Podobno to najdłuższa przerwa w życiu. Jednak co ja z tym fantem zrobiłam? Swoje pierwsze dni "wolności" rozpoczęłam w kraju, który odwiedziłam po raz pierwszy w życiu. Przyznaje się... jako wielbicielka podróży nigdy wcześniej nie odwiedziłam naszych sąsiadów - Niemiec. Stało się i jestem w miejscu z nieziemskim krajobrazem, z widokiem na góry, w mieście z tradycją, pięknym rynkiem oraz bawarskimi barami. Tak, jestem w Bawarii, a z balkonu mogę podziwiać alpejskie szczyty - jest cudownie!